Mija kolejny rok, a pracy dla młodych ludzi (starszych zresztą też) wciąż nie ma. Jak więc znaleźć zatrudnienie w tych trudnych czasach? Nasze szanse z pewnością zwiększy profesjonalne CV.
CV to nasza wizytówka, na podstawie której pracodawca oceni umiejętności i przydatność do wykonywania konkretnych zadań. Nie trzeba więc dodawać, jak ważne jest prawidłowe i profesjonalne sporządzenie tego dokumentu. Nawet jeśli posiadamy już CV warto je zaktualizować. W każdym razie to sygnał, że należy coś zmienić w swoim życiu. Poniżej kilka porad jak napisać CV, jak powinien wyglądać ten dokument i co powinno się w nim znaleźć. Wskazówki mogą się przydać szczególnie młodszym osobom, które nie znają realiów panujących w polskich przedsiębiorstwach i zwyczajnie nie mają doświadczenia w poszukiwaniu pracy. Dobre przygotowanie CV nie jest takie trudne, wystarczy przestrzegać tylko kilku prostych wytycznych. Curriculum Vitae to nic innego jak dokument podsumowujący nasze wykształcenie, osiągnięcia oraz doświadczenie zawodowe. Powinien być więc zwięzły i precyzyjny, a równocześnie dostosowany do konkretnej oferty pracy.
Długość CV powinna wynosić jedną stronę formatu A4 w przypadku osób bez doświadczenia, natomiast kandydaci z większym doświadczeniem mogą umieścić swój życiorys na dwóch stronach. Stosujemy standardową czarną czcionkę na białym tle, najistotniejsze elementy można wyróżnić pogrubieniem bądź kolorowym dodatkiem, pod warunkiem, że nie będzie on odwracał uwagi od treści.
Od samej góry zaczynając zamieszczamy nagłówek pisząc Curriculum Vitae (dopuszczalna jest też skrócona forma CV.) Jeżeli w ofercie pracy podany jest numer referencyjny można go umieścić w lewym górnym rogu wraz z wyróżnieniem stanowiska, na które zgłaszamy swoją kandydaturę. Poniżej od lewej strony podajemy swoje dane osobowe czyli imię i nazwisko, adres zamieszkania, e-mail oraz numer telefonu. To istotne, by adres e-mail brzmiał poważnie – wszelkie nazwy skrzynek pocztowych typu „patunia26”, „amorek29”, „paker18” mogą wzbudzać jedynie uśmiech na twarzy rekrutera. Warto więc poświęcić kilka minut na założenie skrzynki pocztowej z imieniem i nazwiskiem, tak by wyglądało to profesjonalnie. Przed wysłaniem CV do pracodawcy koniecznie trzeba sprawdzić poprawność wpisanych danych, ponieważ pomyłka w numerze telefonu czy adresie e-mail może skutkować tym, że pracodawca nie będzie miał możliwości się z nami skontaktować.
Choć zdjęcie nie jest koniecznością (jak np. dane kontaktowe), to jego brak niezbyt dobrze świadczy o autorze życiorysu. Można to w pewnym sensie porównać do randki w ciemno, podczas której tożsamość wybranej osoby jest do końca zagadką. A nikt nie lubi przecież „kupować kota w worku”. Warto pamiętać, że zdjęcie umieszczone jest na początku CV, więc to pierwszy element, na który zwraca uwagę potencjalny pracodawca. Natomiast jego brak może spowodować odrzucenie takiej kandydatury już na samym początku. Co do samego zdjęcia, to powinno być ono profesjonalnie, czyli np. takie jak w dowodzie czy legitymacji. Zdjęcia z wakacji czy imprezy zdecydowanie nie wchodzą grę, chyba że interesuje nas udział w reality show.
Kolejną rubryką jest wykształcenie. Zaczynając od najbardziej aktualnych informacji, które umieszczamy na samym początku dokumentu stosujemy układ chronologiczny. Nie wspominamy ani o ukończeniu podstawówki/gimnazjum, najistotniejsze w tym przypadku dane dotyczą szkoły średniej, zwłaszcza jeżeli jest to związane z kwalifikacjami zawodowymi oraz uczelni i w tym przypadku podajemy wydział oraz kierunek studiów. Po lewej stronie zamieszczamy przedziały czasowe, w których zamyka się okres edukacji.
Następnie podajemy przebieg dotychczasowej kariery zawodowej. Stosujemy również układ chronologiczny zaczynając od ostatniego stanowiska pracy. W tym przypadku zamieszczamy nazwę przedsiębiorstwa, sprawowaną tam funkcję oraz najważniejsze obowiązki. Dobrze podkreślić sukcesy, jakie odnosiliśmy u poprzednich pracodawców. Nie ma sensu wymieniać wszystkich firm, w których dane nam było pracować bądź uczestniczyć w praktykach. Jeśli aplikujemy np. o posadę handlowca, przyszłego pracodawcę raczej nie będzie interesowała nasza wcześniejsza kariera w ochronie czy na budowie. O wiele cenniejsze dla niego będą informacje o odbytych praktykach w roli sprzedawcy czy handlowca. W przypadku młodych ludzi problemem może być brak doświadczenia, ale można wtedy wspomnieć o udziale w ciekawych projektach wolontariatu bądź praktykach zawodowych. Jeżeli odbyliśmy szkolenia i kursy, które mogą okazać się przydatne na stanowisku, o które się ubiegamy, również warto podać taką informację z podaniem zakresu szkolenia oraz czasu jego trwania. Warto inwestować w szkolenia bowiem pracodawcy zwracają uwagę na to, czy potencjalny pracownik jest nastawiony na doskonalenie swoich umiejętności. Wiele ciekawych ofert szkoleń i kursów znajdziemy w serwisie www.szkolenia24h.pl.
Kolejną rubrykę wypełniamy naszymi umiejętnościami, koniecznie zgodnie z prawdą, czyli wpisując rzeczywiste i przydatne z punktu widzenia pracodawcy umiejętności. Trzeba się bowiem liczyć z tym, że jeśli napiszemy o biegłej znajomości języka niemieckiego, to rekruter może to sprawdzić. A jeśli podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie wydusimy w tym języku nawet słowa, czeka nas kompromitacja i dalszy pobyt na bezrobociu. Warto więc wymienić takie umiejętności jak obsługa komputera (najlepiej podać konkretne programy), prawo jazdy, znajomość języka obcego, obsługa kasy fiskalnej, itp.
Jako ostatnie podajemy zainteresowania. Z pozoru to nieistotna rubryka, jednak w ten sposób możemy zaintrygować przyszłego pracodawcę. Z tym że tak jak we wcześniejszych przypadkach należy pisać prawdę, a nie wymyślać „niestworzone historie” w stylu muzyki klasycznej, zbierania motyli czy podróży do Azji. Każde kłamstwo łatwo zweryfikować, dlatego nie warto ryzykować wpadki. Lepszym pomysłem jest opisanie zainteresowań tak, aby pasowały do aplikacji. Przykład? „Interesuję się muzyką folkową, gdyż ciekawi mnie rozmaitość form muzycznych w odniesieniu do danego obszaru Polski”. Zdanie wprost stworzone dla kandydata do pracy w biurze turystycznym czy wychowawcy kolonii. Z kolei finansista jako hobby może wskazać nieruchomości czy rynek forex. Z drugiej strony należy uważać na nietypowe zainteresowania, które mogą zostać źle odebrane, np. związane z bronią czy fetyszem.
Na samym końcu zamieszczamy zgodę na przetwarzanie danych osobowych stosując jedną ze standardowych klauzul. Warto pamiętać, że CV bez stosownej klauzuli jest nieważne – takie niedbalstwo to jeden z najgłupszych możliwych powodów odrzucenia kandydata.
Tak sporządzony dokument przesyłamy do pracodawcy. Najlepiej w formacie PDF bądź .doc by nie narażać się na to, że nasza aplikacja nie zostanie odczytana na firmowym komputerze. W tym miejscu także uwaga dotycząca wysyłki dokumentu – zaznaczmy w tytule maila, jakie stanowisko nas interesuje, gdyż dana firma może prowadzić rekrutacje na kilka stanowisk. W treści wiadomości należy poinformować, że swoją kandydaturę wysyłamy w odpowiedzi na ofertę zamieszczoną w danym serwisie czy gazecie, podając numer referencyjny. W żadnym wypadku nie wysyłajmy pustego maila z załącznikami.
Profesjonalne CV w dużej mierze zdecyduje, czy zostaniemy zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną. Warto o tym pamiętać, wysyłając ten dokument pod konkretny adres.